@AFvTD 1. Nie mam zamiaru ubiegać się o stanowisko kanclerza. Widziałbym na tym stanowisku
@JanuszekvHP lub
@HeweliuszPopow.
2. Nie mam zdania. Jestem otwarty na propozycje zmian.
3. Nie zauważyłem żeby Sarmacja kiedykolwiek dążyła do odcinania się od Państwa Unii. Jeśli takie głosy się odezwą, będę ich przeciwnikiem. Jestem zwolennikiem zdrowych i stabilnych relacji między narodami, Unia nie jest tutaj wyjątkiem. Natomiast, nie uważam żeby Sarmacja musiała zabiegać o stosunki dyplomatyczne za wszelką cenę, więc jeśli jakieś państwo ich nie chce, a Państwa Unii na chwilę obecną w sposób oczywisty ich nie chcą, to należy uszanować ich wolę.
@Apolinary 1. Tak. We wszystkich. Co do urzędów to nie byłbym pryncypialny. Uważam, że urzędy powinny odpowiadać na zapotrzebowanie społeczne a nie odwrotnie, więc jeśli jest pomysł i potrzeba stworzenia jakiegoś urzędu i jest chętny by go piastować to proszę bardzo.
2. Nie chcę się ubiegać o stanowisko Kanclerza. Natomiast uważam, że wobec obecnego kryzysu władzy książęcej, Kanclerz powinien być 'malym ksieciem', a więc abstrahując od kompetencji i obowiązków ustrojowych, powinien łączyć Naród, być arbitrem, symbolem i przewodnikiem, a politykiem dopiero na dalszym miejscu.
3. Jeśli jest potrzeba jego uproszczenia to ok. Natomiast ja jej mówiąc szczerze nie widzę. Ale znowu - jestem otwarty na argumenty.
@leszcz Obecny model czyli (Staro)Sarmacja + Hasseland oraz miasta w tychże, wydaje się optymalny. Jednak tutaj, podobnie jak przy urzędach, uważam że struktura powinna być odpowiedzią na potrzeby fabularne mieszkańców. Jeśli ktoś chce tworzyć miasto - niech tworzy. Jeśli znajdą się chętni do tworzenia nowego samorządu - proszę bardzo. Sarmacja ma dawać przestrzeń do samorealizacji, a nie zamykać inwencję mieszkańców w sztywne ramy.