Annuntio vobis gaudium magnum!

Jakieś życzenia co do charakteru zajęcia?

Wicekonsul?

Wicekonsul?

Wymóg stałej aktywności oraz, co nie mniej istotne, już jestem po pierwszych rozmowach. W pozostałym zakresie jednak nie ma, jak sądzę, takiej funkcji, której nie można by ustanowić. Tak więc najzupełniej naturalnie zachęcam do wskazania przynajmniej ogólnych kierunków lub charakteru stanowiska — i coś się znajdzie. Dla każdego.

Możesz w swoim zakresie kontynuować robotę historiograficzną. Lubisz to i potrafisz

Wicekonsul?

Ooo, miło Was widzieć ponownie i w Konsulacie.

No proszę, nawet Seweryn Santecki wrócił na łono Matki Sclavinii. Rzeczywiście, miło powitać, tak jak i mi wszystkich obecnych.

Jak idzie walka na wszystkich frontach?

Jakieś życzenia co do charakteru zajęcia?

Obecność na forum i stronie 2-3 razy w tygodniu. Tyle mogę wygospodarować na ten moment.

Prześwietny Hrabio @GuedesDeLima!

Jakieś życzenia co do charakteru zajęcia?

Obecność na forum i stronie 2-3 razy w tygodniu. Tyle mogę wygospodarować na ten moment.

Idąc powyższym tropem, oczywiście proponuję kontynuację wspomnianej wyżej działalności na odcinkach historycznym i archiwalnym, ale także — a może i przede wszystkim — to, co zawsze niedomaga, czyli polityka informacyjna, a konkretnie cotygodniowe kroniki z życia Sclavinii, publikowane w „Glosie Sclavinii” (ostatni artykuł we wrześniu 2018 roku…). Mam jednak świadomość tego, że to w większym stopniu praca niż przyjemność, więc propozycji tej proszę nie rozumieć jakkolwiek wiążąco. Pytając o charakter miałem, rzecz jasna, na myśli to, co sprawiłoby Hrabiemu radość.

W sumie to nie wróciłem. Komentowanie prac ustawodawczych wyjdzie z życia przez nową Konstytucję, to i nie będę mieć co tutaj robić. Nie neguję zasadności wprowadzonych zmian, niemniej — udział w debatach nad aktami normatywnymi był głównym polem mojej aktywności.

(...) proponuję kontynuację wspomnianej wyżej działalności na odcinkach historycznym i archiwalnym, ale także — a może i przede wszystkim — to, co zawsze niedomaga, czyli polityka informacyjna, a konkretnie cotygodniowe kroniki z życia Sclavinii, publikowane w „Glosie Sclavinii” (ostatni artykuł we wrześniu 2018 roku…). (...)

Dlaczego nie? Nie ukrywam, że na reaktywację Przeglądu Politycznego nie ma co liczyć ale na krótkie cotygodniowe podsumowania w ramach Głosu Sclavinii już tak. Jeżeli propozycja nadal jest aktualna i nie będzie oponentów to bardzo chętnie obejmę proponowaną funkcję.