Zmiany na Dworze Krolewskim

Szanowni Hasselandczycy

W związku z głosami, które ostatnio pojawiły się u mnie w prywatnych wiadomościach chciałbym zaproponować zmiany w organizacji Dworu Królewskiego. Tak na prawdę, są to zmiany, które powierzchownie nie wpływają na nas mocno - wydając się jedynie zmianami w nazwach. Jednak po późniejszym przyjrzeniu się niektórym aktom prawnym zmiany mogą się odbić na naszej rzeczywistości. Dlatego też najpierw chce skonsultować to z innymi.

Problem jaki się pojawił to: Lordowie są oryginalnym pomysłem, ale jest ich zbyt wielu

Celem zmian zatem jest zrezygnowanie z ilości Lordów, jednak nie z ilości urzędów.

Dlatego też spora część zmieniłaby nazwe, ale nie kompetencję. Zacznijmy jednak od tego, kto zostanie.

- Lord Szambelan oraz Lord Protektor - są to urzędy, o których w prawie, zarówno naszym jak i centralnym jest zdecydowanie więcej, aby nie odbiło nam się to zbyt mocno.

- Lord Steward - jako zastępca Lorda Szambelana. Jest to urząd, o którym też troszkę jest w prawie Hasselandu, jednak tak na prawdę mógłby zostać. Inną sprawą jest to, że chcę, aby taka nazwa pozostała.

No i to byłoby tyle urzędów, którzy będą mieli w nazwie 'Lord'.

Co z pozostałymi?

-Lord Sekretarz Kancelarii Dworskiej Kultury i Tradycji przekształci się w Nadwornego Mecenasa

-Lord Sekretarz Kancelarii Dworskiej Nauki przekształci się w Nadwornego Kuratora

-Lord Sekretarz Kancelarii Dworskiej Promocji i Rozwoju przekształci się w Nadwornego Skrybę

-Lord Marszałek przekształci się w ... (Tutaj jeszcze jest kwestią do przedyskutowania. Obecnie przyszła mi do głowy Nadworny Jenerał, aczkolwiek początkowo chciałem, aby pozostał Marszałek)

-Lord Namiestnik - zniknie. Będą Wicekrólowie Cyberii i Vienbien, przy czym będzie to wymagało zmian w prawie.

-Lordow Doradców nie będzie. Mecenas, Kurator i Skryba będą mogli autonomicznie wybrać zastępców

Lord Konstabl również zniknie. Pozostanie Mer Angemont. Lord Konstabl nie ma szczególnie odmiennych prerogatyw od Lorda Konstabla.

Lord Sekretarz Kancelarii Dworskiej Gospodarki i Finansów przekształci się, a Nadwornego Podskarbiego

Wspomniałem jednak, że ta symboliczną zmiana odbije się trochę na naszym życiu. Tak jest w rzeczy samej. Odbija się to, w kolejności zastępowania Lorda Szambelana w trakcie nieobecności. Wtedy, zamiast Lorda Konstabla, Lordow Sekretarzy i Doradców, władze w pierwszej kolejności tymczasowo sprawuje Lord Steward, a później od razu Lord Protektor. Pozniej dopiero pozostali urzednicy.

Ciekawy pomysł. Przyznam, że to samo z Lordami widziałem, ałempomysłu na zmianę nie miałem.
Cod o Lorda Marszałka możemy zamienić np. na Marszałek Gwardii? Coś takiego.

Pomysł mi się podoba. Faktycznie, mamy problem z Lordem Marszałkiem.
Generalnie, Lord Szambelan, Steward, a także Konstabl - to funkcje (choć niekoniecznie w tej kolejności) wzięte od Brytyjczyków https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielcy_ur ... 5%84stwowi
Lord Protektor - cóż, to mój autorski pomysł. Chodziło o coś w rodzaju backupu dla Lorda Szambelana gdy Hasseland wchodził do Sarmacji. Nie ma bezwzględnej potrzeby, by istniał dalej, ale też nie ma potrzeby, jego likwidacji. Jeśli będzie połączeniem szefa Senatu (czy jakkolwiek zechcemy nazwać parlament) i marszałka szlachty hasselandzkiej, to OK.
Generalnie, oryginalne, własne nazwy urzędów są sporym plusem, więc myślmy dalej... np. w sprawie samorządów. Wicekrólowie - OK. Ja zresztą mieszkam w Cyberii, więc mogę być Wicekrólem.

Osobiście popieram kierunek zmian, bo jestem zdania, że każdy tytuł tym bardziej jest cenny, im mniej jest powszechny.
W Vienbien nawet wstrzymałbym się z wicekrólem do momentu, aż region ten podniesie się trochę z aktywnością, a do tego czasu wprowadziłbym tam coś skromniejszego, w rodzaju Szefa Administracji.

Vienbien to w sumie jedno miasto. Dlatego proponuję, by do czasu mianowania Wicekróla, powołać tam Burmistrza.

Też bym się zgodził. Chodzi mi o to, żeby nie tworzyć urzędów na wyrost. Wicekról trzech wątków na forum to tak jakby w realu 'miasto' z setką mieszkańców.

Te zmiany to jakaś jedna wielka manipulacja:

Lord Konstabl nie ma szczególnie odmiennych prerogatyw od Lorda Konstabla.

.

Wiedziałem, że jak piszę z telefonu, to coś pomylę . Chodziło oczywiście o to, że Lord Konstabl nie ma szczególnie odmiennych prerogatyw od Mera Angemont

Może zamiast Lorda Marszałka, porostu Marszałek GH.

Tak całkiem na serio, to zmiany są spoko, ale kwestię Lorda Protektora trzeba przemyśleć. Ten urząd jest teraz nijaki. Niby reprezentant obywateli, ale mało faktycznych uprawnień ma. Sprowadza się on jedynie do opiniowania w paru kwestiach i prowadzenia prac Senatu. Jakby miał możliwość np. w imieniu obywateli wystosować weto, to może i ta funkcja miałaby sens.