Obywatelstwo sclavińskie dla Baridajczyków

Poważany Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,

w art. 2 ust.3 Dekretu królewskiego o obywatelstwie baridajskim pojawił się zapis:

Szczególnie uzasadnionym wypadkiem uzasadniającym nadanie obywatelstwa jest znacznych rozmiarów aktywność mieszkańca albo dostateczna aktywność mieszkańca, zamieszkującego Sclavinię.

Może warto byłoby zrobić ukłon w stronę Królestwa Baridasu i dodać analogiczny przepis? Nasze prawo przewiduje możliwość nadanie obywatelstwa osobie niezamieszkującego Konsulatu, ale nie jest to wyróżnienie na tym samym poziomie, którym Baridas nas obdarzył, dlatego też, w celu zachowania dobrych relacji, proponuję dodać taki zapis do naszego prawa.

Z poważaniem,

Szanowny Panie,
Wysoka Izbo,

na wstępie — drobna korekta, cytowany przepis to ustęp czwarty, nie trzeci

Ad meritum — jako król, nie do końca jestem źródłem wspomnianego przepisu. Rewidując zasady nadawania obywatelstwa, zostawiłem przepis który funkcjonował w Baridasie już od dłuższego czasu.

Możliwość łatwiejszego uzyskania obywatelstwa Baridasu przez mieszkańców Konsulatu, to efekt dawnego porozumienia między Sclavinią a Baridasem. Przyznam, że nie kojarzę jego wejścia w życie ani szczegółowych okoliczności wprowadzenia, gdyż prawdopodobnie nie byłem wtedy aktywny w Sarmacji, bądź skupiałem się głównie na centrali.

Z tego co jednak pamiętam, prawdopodobnie jakieś zmiany w prawie sclavińskim, będące efektem obustronnego porozumienia, chyba były. Będę zobowiązany jeżeli ktoś raczy szerzej wyłożyć okoliczności i zakres podpisanego wtedy porozumienia.

Podobnie jak JKM mój syn nie wiem o co chodzi, ale zaznaczę, że takich ukłonów w stronę Eldoratu było więcej. Znalazłem np. coś takiego http://prawo.sarmacja.org/akt,9507.html i takiego http://prawo.sarmacja.org/akt,9450.html. :O

Szanowny Panie,
Wysoka Izbo,

Możliwość łatwiejszego uzyskania obywatelstwa Baridasu przez mieszkańców Konsulatu, to efekt dawnego porozumienia między Sclavinią a Baridasem. Przyznam, że nie kojarzę jego wejścia w życie ani szczegółowych okoliczności wprowadzenia, gdyż prawdopodobnie nie byłem wtedy aktywny w Sarmacji, bądź skupiałem się głównie na centrali.

Z tego co jednak pamiętam, prawdopodobnie jakieś zmiany w prawie sclavińskim, będące efektem obustronnego porozumienia, chyba były. Będę zobowiązany jeżeli ktoś raczy szerzej wyłożyć okoliczności i zakres podpisanego wtedy porozumienia.

Wasza Królewska Mość, myślę że powyższą kwestię będzie w stanie wyjaśnić Konsul, tylko coś ostatnio go realioza morzy.

Podobnie jak JKM mój syn nie wiem o co chodzi, ale zaznaczę, że takich ukłonów w stronę Eldoratu było więcej. Znalazłem np. coś takiego http://prawo.sarmacja.org/akt,9507.html i takiego http://prawo.sarmacja.org/akt,9450.html. :O

Bardzo miło czyta się takie uchwały. Mam nadzieję że będzie takich więcej gdy już wyjaśnimy genezę tych aktów.

Wasza Królewska Mość, myślę że powyższą kwestię będzie w stanie wyjaśnić Konsul, tylko coś ostatnio go realioza morzy.

Powoli przestaje. Z tym zastrzeżeniem — też nie znam do końca okoliczności wspomnianych porozumień, nie byłem wtedy obecny w Księstwie Sarmacji. W przepisach o obywatelstwie, uchylonych podczas mojego urzędowania, znajdowały się szczególne regulacje dotyczące obywateli Królestwa Baridasu. Przepisy te zostały uchylone, ponieważ przyjęliśmy ogólną zasadę, że nie interesuje nas kraj, w którym zamieszkuje potencjalny obywatel sclaviński, a stanowiły one i tak, że obywatelstwo można nadać.

Pod kątem umowy ze Starosarmacją, dla uproszczenia tematu (umowa dwustronna jest efektywniejsza niż dwie jednostronne regulacje), dodaliśmy do Małej Konstytucji klauzulę, w myśl której „Konsul nadaje, stwierdza utratę i pozbawia obywatelstwa sclavińskiego także w trybie i na zasadach określonych ratyfikowaną umową międzyprowincjonalną”. Ze swojej strony deklaruję, ma się rozumieć, pełną gotowość do podpisania stosownej umowy z Królestwem Baridasu.