Interesuje mnie, dlaczego niektórzy spośród naszych komilitonów używają jako awatarów zdjęć landszaftów, nieba lub pokarmów. Z pamięci przytoczyć mogę co najmniej dwie takie osoby. Czy to jakaś realna moda współczesnej młodzieży (post)gimnazjalnej, (choć może będzie lepiej, jeśli napiszę w wieku gimnazjalnym)? Jeśli wywołani się ośmielą, do czego gorąco zachęcam, niech zaspokoją moją ciekawość i wytłumaczą, dlaczego w wirtualnej rzeczywistości reprezentują ich krajobrazy, chmury lub żywność.