Nie wniosę niestety do dyskusji żadnej nowej informacji - chciałem tylko zaznaczyć swoją obecność, po to, by przede wszystkim potwierdzić, że - podobnie pewnie jak pozostali Obywatele - bacznie śledzę dyskusję, ale też aby poinformować, iż każda ze stron ma swoje racje, z którymi się zgadzam, dlatego trudno jest mi się jednoznacznie opowiedzieć za lub przeciw proponowanym zmianom.
Wspomniany problem z uporządkowaniem kwestii geograficznych przewija się często i wydaje mi się, że uregulowanie tej kwestii powinno stać się jednym z priorytetowych zadań.