Cocodrilos de Punta 2 (0 — 0) 1 Lokomotiv Bałmustan
03-06-2017, stadion "Na Niskich Bagnach"
Strzelcy bramek: - Emanuel Barajas 46' Colin Weymouth 54' (Punta)
- Kai Mitterlehner 81' (Bałmustan)
Do przodu
Witamy serdecznie na konferencji prasowej trenera, prezesa, rzecznika prasowego Paviela Gustolúpulo.
— Pierwsza połowa to kompletny popis bezsilności obu zespołów, nie ma co się czarować. Za dużo tam było agresji a za mało gry w pilke. Wypada mi przeprosić kibiców za to co im zaoferowaliśmy. Po przerwie jednak udało nam się kompletnie odmienić obliczę tego spotkania i razem z naszym przeciwnikiem stworzyć ciekawe widowisko. Jestem zadowolony z postawy moich zawodników choć muszę przyznać, że momentami za bardzo dawaliśmy sie wyprowadzać z równowagi czego skutkiem była czerwona kartka dla Bergendorffa. Musimy trzymać nerwy na wodzy, zdecydowanie.
Panie Trenerze, czy jest Pan zadowolony z wyników osiąganych w tej serii domowych potyczek?
— Tak, oczywiście, że jestem. Od początku sezonu mówię otwarcie, że naszym celem jest utrzymanie Pierwszej Klasy w Puncie. A na sam początek rywali mieliśmy bardzo trudnych - dwóch spadkowiczów z Ekstraklasy i niezwykle silny, doświadczony zespól z Balmustanu. Liczyłem na jeden punkt, mamy sześć a bylo blisko siedmiu. Super.
Czy słaba pierwsza połowa nie była wynikiem dyskusji, która przetoczyła się przez media w ubiegłym tygodniu? Zarzucano wam, że gracie zbyt otwarcie i widowisko.
— Myślę, że może coś w tym być. Moi chłopcy chcieli zagrać uważniej i przesadzili w drugą strone. Zjadła nas trochę trema, ale drinki w przerwie pozwoliły problem rozwiązać. Wyciągnę z tego wnioski i w Teutonii zaczniemy pić przed meczem. Dziękuję i widzimy się na wyjeździe.