[Rocznica Teutonii] Konkurs kulinarny

Po chwili na scenę, do Królowej dołączył tenutariusz Złotego Grodu - baronet Czartoryski, ogłaszając zgromadzonemu tłumowi kolejny konkurs.

Proszę Państwa, z wielką radością pragnę Was powitać na drugim już konkursie z okazji obchodów siedemnastych urodzin Królestwa Teutonii. Temat dzisiejszej zabawy to Kulinaria, a mówiąc naszym językiem karczma.
Bowiem dzisiejszym zadaniem uczestników będzie wymyślenie nazw potrawom (jak i nowych potraw), które są (i będą) przygotowywane przez naszych kucharzy. Nazwy mają się opierać na Teutonii (kultura, zwyczaje etc.).

Zaliczymy te prace, które będą zgodne z kryteriami, jednak zachęcamy do większej kreatywności poprzez wymyślenie opisu - minimum cztery zdania. Ilość potraw przesłanych w jednym komentarzu jest dowolna. Za każdą nazwę/potrawę, uczestnik dostanie 3000 lt, jednak nie na tej kwocie kończymy. Bowiem jeśli dojdzie ono do Karczmy, uczestnik dostanie dodatkowe 5000 lt. Kolejne nagrody pieniężne dostaniecie również za opis przygotowania (3000 lt) i zdjęcie potrawy(1000 lt).

Potrawy lub nazwy przesyłamy w tym wątku. Te z nich, które dostaną się do karczmy, wybierze Jury w składzie:
JKM Joanna Izabella, zasiadający w Radzie Królestwa Teutonii - Lord Zarządca Cillian Saerucaeg, oraz Lord Doradca Grzegorz Tomasz Jakub Czartoryski.

Póki co zgłaszam makaron Księcia Dobrosława.

Cóż, moja przygoda z kulinariami skończyła się na HassChefie, z którego ostatecznie zostały jedynie wspomnienia. Jednakże, mimo wszystko stwierdziłem, że skoro nie jako kulinarny organizator, to przynajmniej pokażę się ze strony kulinarnego niedorozwinięcia. Tak, bo w sumie talentu kulinarnego nie mam. Natomiast mam nadzieję, że ...

... Sznycel z Dzika po silberńsku zachwyci podniebienia jury. Takim właśnie zajadał się hrabia Slavii, Thergen w XIII wieku. (źródło: Opracowanie Teutońskiego Instytutu Historycznego G. S. de Ruth). Co prawda, nie jest to w 100% oryginalny przepis, gdyż nie było możliwe odtworzenie go w całości, natomiast pewne smaki wymagały definitywnych zmian, gdyż były one szkodliwe dla organizmu. Połączenie pysznej dziczyzny będącej idealnym mięsem sezonu letniego w połączeniu z leśnymi owocami, których obecnie w teutońskich lasach jest co nie miara okraszone miodem z kwiatów czarnego bzu sprawiają, że danie rozpływa się słodyczą w ustach, a jednocześnie kwaśność jagód ratuje danie przed namierną mdłością.

Składniki:
- Udziec z dziczyzny (1 kg mięsa starcza na przygotowanie 6 porcji dania)
- 1/2 kg mąki
- 2 jajka
- 10 ml soku z cytryny
- 30 dag jagód
- 30 dag poziomek
- 30 dag borówek srebrnoroskich
- 100 ml miodu z kwiatów czarnego bzu
- sól, pieprz, imbir
- olej

Przygotowanie:
1. Udziec z dziczyzny starannie rozbijamy na grubość mniej więcej pół centymetra.
2. Żółtka jajka wbijamy do miski, ubijamy lekko z szczyptą soli.
3. Białka ubijamy na sztywną pianę.
4. Mięso maczamy w żółtku, skrapiamy sokiem z cytryny i panierujemy w mące połączonej z przyprawami.
5. Rozgrzewamy olej na patelni (oryginalnie udziec pieczony był na płaskim kamieniu) i smażymy aż nabierze koloru jak na fotografii.
6. Poziomki, jagody oraz borówki delikatnie mieszamy w jednej misce, tak, aby się nie pogniotły.
7. Udziec z dzika kładziemy na piance z białek jajka, a następne obsypujemy owocami.
8. Wzdłuż przekątnej talerza polewamy miodem.
Smacznego, życzy spółka Jawnie Anonimowa "Nie Udław Się Ziomek".

Pulpety „Marysi” z indyka w sosie pomidorowym

Ulubione danie jakim mnie panie, na stołówce w TIH częstują kiedy mam czas zjeść na spokojnie w pracy. Udało mi się dowiedzieć że pani Marysia, dostała przepis od swojej babci. Przyznam się że smak tych pulpetów, sprawia że chcę mi się częściej do stołówki zaglądać.


SKŁADNIKI:
mięso mielone z indyka 400 gramów
jajko 1 sztuka
Przyprawa do kurczaka 2 łyżeczki
pomidory z puszki 1 opakowanie
ząbki czosnku 2 sztuki
cebula 1 sztuka
bułka tarta 3 łyżki
cukier 1 łyżka
świeżo mielony pieprz 1 szczypta
oliwa z oliwek 15 mililitrów


PRZYGOTOWANIE:
Mięso mielone z indyka wymieszaj dokładnie z jajkiem, bułką tartą, 1 posiekanym ząbkiem czosnku oraz Przyprawą do kurczaka Knorr.

Pokrój drobno cebulę i zeszklij wraz z drugim ząbkiem czosnku na dobrze rozgrzanej patelni z oliwą z oliwek.

Dodaj na patelnię pomidory z puszki, cukier, świeżo mielony pieprz i duś przez 15 minut na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszają

Z farszu drobiowego formuj pulpety i przełóż na głęboką patelnię.

Duś pulpety pod przykryciem przez 15 minut, przewracając je tak, aby ze wszystkich stron były rumiane.



Zupa Roderyka

Nazwa nawiązuje do znanego i cenionego XVIII wiecznego podróżnika i badacza fauny. Pochodził on z średnio zamożnej szlachty, w młodym wieku zaciągnął się do floty handlowej. By następnie dostać się na uczelnie w Złotym Grodzie, po jej ukończeniu skupił się na pracy zawodowej, wydawał liczne książki które stanowią ogrom wiedzy o jego podróżach. To właśnie z niej wykorzystałem fragment,w którym opisuje jakie składniki używał do gotowania sobie zupy w trakcie podroży po Brugii. Zupa cechuje się prostotą, ale jest wyjątkowo pożywna i sycącą.


SKŁADNIKI:
ziemniaki 200 gramów
marchewka 1 sztuka
mały por 1 sztuka
cebula 1 sztuka
brokuł podzielony na małe różyczki 250 gramów
oliwa z oliwek 3 łyżki
Bulion na włoszczyźnie 2 sztuki


PRZYGOTOWANIE: Ziemniaki obierz i pokrój w kostkę, podobnie cebulę, marchew i pora pokrój w grube plastry.

W garnku na rozgrzanym oleju zeszklij pora, cebulę i marchew. Dodaj ziemniaki. Całość zalej litrem wody, dodaj kostki rosołowe. Wszystko razem gotuj około 20 minut, aż warzywa i ziemniaki zrobią się miękkie.

Drodzy państwo,
po wielu dniach oczekiwania nadszedł czas, na co misie lubią najbardziej Dzięki werdyktowi Jury dowiecie się, która potrawa najbardziej zachęciła jurorów do tego, żeby ją przepuścić do Karczmy. Dostaliśmy łącznie cztery prace od trzech osób, jednak tylko jedna z nich dostanie się do karczmy. Wybór był bardzo trudny, ze względu na rozbudowany opis i przepiękne zdjęcia, dzięki którym ślinka pociekła z niejednych ust.

Po trudnej i długiej konsultacji Jury, miejsce w Karczmie otrzymuje:

Sznycel z Dzika po silberńsku by JW Alfred Fabian von Tehen-Dżek.

Zwycięzca (twórca potrawy) otrzymuje łącznie 12000 lt. Serdecznie gratulujemy.

To jeszcze nie wszystko co mamy do powiedzenia, oj nie nie. Pragniemy też nagrodzić tych, którzy wzięli udział w naszej zabawie, i tak oto:

JO Gotfryd Slavik de Ruth otrzymuje 10000 lt (w tym 3000 za drugą potrawę)
JW Wojciech Hergemon otrzymuje 7000 lt.

Pozostało nam już tylko podziękować za udział, oczywiście również wygraną i życzyć dobrego wieczoru

Dziękuję za uznanie, najtrudniej było położyć owoce leśne na zdjęciu (ale za to nauczyłem się korzystać ze stempla w GIMPie )

Gratuluje zwycięzcy, to naprawdę dobry wybór i pyszna potrawa.

Nagrody pieniężne postaramy się przekazać w najbliższym czasie