imi napisał(a):Nie wiem dlaczego od jakiegoś czasu ma mnie JKW najwyraźniej za idiotę. Ale cóż trudno. Przeżyję.
Pozostałych Towarzyszy przepraszam za postawienie znaku między przekonanym o własnej wyższości intelektualnej tow. Winnickim a Wami.
Jak powtarzałem - wojny nie chcę. Nara.
A teraz mamy kolejną część wróżenia: najpierw Pan Senator wie, że jestem przekonany o wyższości Wandystanu nad jakimśtam Baridasem, teraz - że mam go za idiotę. I oczywiście, jak każde wzorcowe trolllolo, podpisane "wojny nie chcę".
Jak się wojny nie chce, to się nie zaczyna od wypisywania w sejmie histerycznych tekstów "I znów praca Wandystanu>praca reszty" itepe itede, tylko proponuje się dopisanie pożądanych zapisów. Z czym nie mam żadnego problemu. Ale nie, Ty wolisz dymić, nie mam pojęcia dlaczego - ja w każdym razie, będąc flejmowanym, nie zamierzam udawać, że to płonie ognisko i szumią knieje.