przez Remigiusz L. 31 lip 2017, o 14:27
W czasie gdy przed pałacem Namiestnika prowadzono rozmowy, oddzielne pirackie bojówki zdążyły zająć najważniejsze punkty stolicy. W posiadaniu łupieżców znalazł się arsenał, lokalny urząd Poczty Konnej, Pałac El Dictatore (w którego wnętrzu niczego nieświadomy dyktator drzemał na kanapie w otoczeniu czujnych, pirackich wartowników), komendę policji (to był jeden z mniej ważnych punktów, gdyż w Soli policja niezwykle rzadko wychylała się z komendy), a także oczywiście port i wszystkie znajdujące się w stolicy tawerny. W ten sposób cała Sola znalazła się w ręku jednego człowieka...
***
Ten sam człowiek na wezwanie Namiestnika przecisnął się przez tłum zebrany pod pałacem i dumnie spojrzał w twarz Paviela.
- Oto jestem - rzekł równie spokojnie i równie dobitnie, jak przed chwilą Namiestnik.
Remigiusz Lwowski von Hochenhaüser
Namiestnik Starosarmacji
El Dictatore del Distrito de Tropicana
Nikt jeszcze nie polubił tej wypowiedzi