Annuntio vobis gaudium magnum!

To trochę nas mało, ale może jakakolwiek aktywność wywoła reakcję.

Zastanawiam się jak stoimy z kwestiami ustrojowymi, prawnymi... Czy leci z nami ktoś z władz?

Utrata urzędów Konsula i Wicekonsula następuje z chwilą utraty aktywności. Oba te urzędy zostały opróżnione.

Królem Sclavinii jest Książę Sarmacji.
W przypadku opróżnienia urzędów Konsula i Wicekonsula Król zarządza wybór Konsula oraz wykonuje lub wskazuje aktywnego obywatela sclavińskiego wykonującego kompetencje, obowiązki i zadania Konsula do chwili wyboru Konsula.

Król może wprowadzić, na czas oznaczony, nie dłuższy niż trzy miesiące, stan wyjątkowy, przejmując lub powierzając aktywnemu obywatelowi sclavińskiemu kompetencje, obowiązki i zadania Konsula. Rada niezwłocznie rozpatruje proklamację Króla o wprowadzeniu stanu wyjątkowego.

Król logował się ostatni raz w czwartek, tak więc można poczekać na powrót/powołanie regenta, a ewentualnie 6-tego poprosić o reakcję Kanclerza. Patrząc na demografię, to pragmatyzm jednak wskazuje na to, że lepiej i łatwiej będzie zająć się Bordonią i Slavonią.

To czekamy na rozwój wydarzeń.

Swoją drogą szkoda, że z Konstytucji wypadł zapis o pretendencji. Może mielibyśmy dziś łatwiej...

Mamy postanowienie o powołaniu p.o. Konsula, wystąpiłem o uprawnienia.
Powoli szykuję ogłoszenie wyborów, ale zachęcam do... budzenia się.

<kaszle kurzem>

<kaszle kurzem>

Jest nadzieja...

Może by tak wprowadzić nową, oficjalną politykę: jeden post na tydzień ku chwale Odolana? Albo, jeżeli to za dużo, to na dwa tygodnie.

Już nawet moje żartobliwe (lecz zabawne tylko dla mnie) uwagi nie spotykają się z reakcją duchów. Bójmy się wszyscy Odolana.

Wciąż liczę na Duchy, które przyciągnie tu zimno realowej jesieni...

Tak podpytam. Jakie są teraz warunki otrzymania obywatelstwa sclavińskiego poza posiadaniem sarmackiego? Wszystko się pozmieniało od kiedym stare kości tu ostatnio rzucił.