Projekt ustawy o zmianie niektórych przepisów Uofp

WKM,
Prześwietny Marszałku, @AFvTD
Wysoka Izbo,

Po aktywnej debacie nad projektem, aby aktywność prac sejmu była jak najbardziej progresywna składam poprawiony projekt uwzględniający (mam nadzieję) wszystkie postulaty. I zapraszam do kolejnej dyskusji. Co do wysokości podatku stawiam roboczą 2,5 % a roboczą opłatę od instytucji 50 000 lt, ale czekam na debatę.

Ustawa Sejmu nr … o zmianie niektórych przepisów Ustawy o finansach publicznych

Art. 1.
W Ustawie Sejmu nr 229 o finansach publicznych z dnia 20 sierpnia 2014 r. wprowadza się następujące zmiany:

1. art. 1 ust. 1 ("Każdego dnia niebędącego dniem święta lub uroczystości państwowej ze wszystkich rachunków bankowych — oprócz rachunków stanowiących własność Korony, Książęcych Sił Zbrojnych i instytucji nauki — na rachunek Rady Ministrów pobiera się podatek w wysokości 0,5% środków pieniężnych zgromadzonych na powołanych rachunkach, z zastrzeżeniem przepisu ust. 2.") otrzymuje brzmienie: ("Każdego dnia niebędącego dniem święta lub uroczystości państwowej ze wszystkich rachunków bankowych — oprócz rachunków stanowiących własność Korony, Książęcych Sił Zbrojnych i instytucji nauki — na rachunek Rady Ministrów pobiera się podatek w wysokości 2,5% środków pieniężnych zgromadzonych na powołanych rachunkach, z zastrzeżeniem przepisu ust. 2.

2. art. 3 ust. 5 („Opłata od zmiany danych w profilu innej niż zmiana danych w profilu mieszkańca w okresie 30 dni od dnia jego rejestracji lub wynikająca z aktu urzędowego opublikowanego w Dzienniku Praw Księstwa Sarmacji wynosi 5 000 lt i stanowi dochód Rady Ministrów”) otrzymuje brzmienie „Opłata od zmiany imienia i nazwiska w profilu mieszkańca po upływie 30 dni od dnia jego rejestracji wynosi 5 000 lt i stanowi dochód Rady Ministrów”;

3. art. 3 ust. 7 („Opłata od rejestracji instytucji z możliwością publikacji wynosi 75 000 lt i stanowi dochód Rady Ministrów. Opłata za rejestrację stronnictwa politycznego z możliwością publikacji wynosi 33 500 lt, o ile w ciągu 7 dni od chwili złożenia wniosku o rejestrację stronnictwa, pod wnioskiem podpisała się grupa przynajmniej 4 obywateli. W razie nieuzyskania wymaganego poparcia, opłata ta wynosi dla stronnictwa 41 500 lt”) otrzymuje brzmienie „Opłata od rejestracji instytucji wynosi 50 000 lt i stanowi dochód Rady Ministrów”;

4. skreśla się art. 3 ust. 8 („Opłata od rejestracji instytucji bez możliwości publikacji wynosi 8 000 lt i stanowi dochód Rady Ministrów. Z opłaty zwalnia się rejestrację stronnictw politycznych, o ile w ciągu 7 dni od chwili złożenia wniosku o rejestrację stronnictwa, pod wnioskiem podpisała się grupa przynajmniej 4 obywateli”);

5. skreśla się art. 3 ust. 9 („Opłata od przyznania instytucji możliwości publikacji wynosi 67 000 lt i stanowi dochód Rady Ministrów. W przypadku stronnictwa politycznego opłata ta wynosi 33 500 lt”);

6. art. 22 ust. 1 („Wyróżnia się dwie grupy instytucji: z możliwością oraz bez możliwości publikacji”) otrzymuje brzmienie „Instytucje posiadają możliwość publikacji na stronie głównej Księstwa Sarmacji”;

7. art. 23 ust. 3 („Wysokość tantiem określa Rada Ministrów w drodze rozporządzenia”) otrzymuje brzmienie „Wysokość tantiem określa Kanclerz w drodze rozporządzenia”;

Art. 2.

Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.

P.S. Co do limitu instytucji prywatnych na 1 osobę wypowiem się po rozpoczęciu I czytania.

Czcigodny Kanclerzu
Szanowni Posłowie

Informuję o rozpoczęciu debaty nad przedłożonym projektem, która potrwa 5 dni tj. do dnia 29 listopada.

WKM,
Prześwietny Marszałku,
Wysoka Izbo,

Odpowiadając na pomysł z poprzedniej debaty odnośnie limitu instytucji prywatnych. Pomyślałem trochę nad tym i żeby nie komplikować o w ustawie zamieszczać szczegółowych regulacji pozwolę sobie skorzystać z art. 5 ust. 2 Ustawy Sejmu nr 229 o finansach publicznych tj.

Rada Ministrów może uchwalić inne niż wymienione w art. 3 opłaty od czynności od charakterze urzędowym, stanowiące dochód Rady Ministrów.

Razem z ministrami uchwalimy dodatkową opłatę od kolejnych instytucji prywatnych.. To tak odnośnie tego pomysłu.

Jak pisałem podatki podwyżyć można, więc na razie w projekcie zamieściłem "roboczą" stawkę 2,5%.

Kłaniam się i czekam na kolejną ciekawą dyskusję.

WKM,
Szanowny Marszałku,
Wysoka Izbo,

Ustawa jest do przyjęcia, kierunek zmian słuszny. Szukanie rozwiązań upraszczających procedury powinno przyświecać każdemu rządowi.

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo!

Generalnie popieram projekt ustawy, pod warunkiem, iż opłaty za kolejne instytucje nie zniechęcą obywateli do działania.

Wysoka Izbo
Szanowni Posłowie

Oczywiście, kierunek zmian jest jak najbardziej dobry, natomiast - dlaczego mielibyśmy podwyższać podatki. Wpływy z podatków może i jednostkowo nie są wysokie, a dotykają jedynie obywateli nieaktywnych w myśl ustawy o finansach publicznych.

Osobiście uważam, że Rada Ministrów nie wychodzi finansowo najgorzej (prawie 9 minionów to pieniądze, które starczą na obrót jeszcze przez długi, długi czas).

Wpływy do skarbu państwa wydają mi się obecnie optymalne, a sytuacja finansowa - stabilna. Nie widzę sensu, aby zmieniać stawkę podatku (no chyba, że w celu okradania z resztek majątku mającego atak epilepsji staruszka)... - Przecież możliwe, że osoba nieaktywna do aktywności powróci, więc dlaczego miałaby nie mieć jakiegokolwiek zabezpieczenia materialnego? Wiem, że 0,5% czy 2,5% nie jest stawką ogromną, ale nie widzę powodów, dla których mielibyśmy podnosić podatki.

Tym bardziej, że to nie zachęci do powrotu osób, które odeszły lub które mają realiozę, raczej zniechęci ich to do powrotu, kiedy będą świadomi, że nic lub prawie nic im nie zostało.

No i co do opłaty związanej ze zmianą personaliów wynikających z akta prawa opublikowanego w Dzienniku Praw, nadal uważam, że powinna być pokrywana przez państwo - tak jak już wspomniałem przy poprzedniej debacie nad podobnym projektem.

Dodatkowo nie podoba mi się pomysł na rozbijanie kosztów zakładania instytucji na dwa przepisy - artykuł związany z konkretną stawką i dodatkową opłatą skarbową za rejestrację następnego przedsiębiorstwa naliczaną przez RM. Jest to nieintuicyjne... Tak po prostu

WKM,
Szanowny Marszałku,
Wysoka Izbo,

Wpływy do skarbu państwa wydają mi się obecnie optymalne, a sytuacja finansowa - stabilna. Nie widzę sensu, aby zmieniać stawkę podatku (no chyba, że w celu okradania z resztek majątku mającego atak epilepsji staruszka)... - Przecież możliwe, że osoba nieaktywna do aktywności powróci, więc dlaczego miałaby nie mieć jakiegokolwiek zabezpieczenia materialnego? Wiem, że 0,5% czy 2,5% nie jest stawką ogromną, ale nie widzę powodów, dla których mielibyśmy podnosić podatki.

A może odwrócić trend i obarczać podatkiem od aktywności właśnie?

Dodatkowo nie podoba mi się pomysł na rozbijanie kosztów zakładania instytucji na dwa przepisy - artykuł związany z konkretną stawką i dodatkową opłatą skarbową za rejestrację następnego przedsiębiorstwa naliczaną przez RM. Jest to nieintuicyjne... Tak po prostu

Z założenia miało to być hamulcem do zakładania miliona różnych instytucji przez jednego obywatela, którego to potem instytucje i tak leżą odłogiem i nic sensownego z nimi się nie dzieje. A także uważam, że opcja dodatkowej opłaty za kolejne przedsiębiorstwo pobudzałaby do większej aktywności, aby zdobyć liberciki na kolejną instytucję, czyli pobudzimy gospodarkę, albo nadamy przynajmniej pewien kierunek na jej pobudzenie.

Wysoka Izbo
Szanowni Posłowie

A może odwrócić trend i obarczać podatkiem od aktywności właśnie?

Czyli mamy płacić za to, że jesteśmy aktywni? Dla tych, którym faktycznie zależy na zabawie, może i nie zrobi to różnicy, ale będzie to raczej bodziec hamujący zwiększanie aktywności, aniżeli pobudzający ją.

Z założenia miało to być hamulcem do zakładania miliona różnych instytucji przez jednego obywatela, którego to potem instytucje i tak leżą odłogiem i nic sensownego z nimi się nie dzieje. A także uważam, że opcja dodatkowej opłaty za kolejne przedsiębiorstwo pobudzałaby do większej aktywności, aby zdobyć liberciki na kolejną instytucję, czyli pobudzimy gospodarkę, albo nadamy przynajmniej pewien kierunek na jej pobudzenie.

Tylko tak jak mówiłem, wcale nie jestem przeciwny zwiększaniu opłat za każdą instytucję. Jestem przeciwny rozbijaniu przepisów na dwa akty prawne w miejscu, gdzie mogą one zostać zapisane w jednym

WKM,
Szanowny Marszałku,
Wysoka Izbo,

Czyli mamy płacić za to, że jesteśmy aktywni?

Tak właśnie.

Dla tych, którym faktycznie zależy na zabawie, może i nie zrobi to różnicy,

Jeśli ktoś niespecjalnie śledzi debaty w Sejmie, czy publikacje w DP, to nawet tego nie zauważy.

ale będzie to raczej bodziec hamujący zwiększanie aktywności, aniżeli pobudzający ją.

Zależy, bo jeśli potraktować wszystko jako zabawę można polemizować. Ale część osób jest na tyle mocno przywiązania do v-życia, że pomimo twierdzenia, że mikronacja to zabawa, jest to jednak coś więcej. Jeśli zdamy sobie sprawę, że wprowadzane zmiany w sumie nie są jakieś drakońskie i mają za zadanie polepszenie stanu gospodarki i próbę ożywienia jej to ja bym zaryzykował.

Ponad to, nie wypada mi i nie lubię tego robić, ale czasem trzeba odwołać się do nieistniejącego reala, aby coś sobie lepiej uświadomić. Co prawda życie to nie zabawa, choć niektórzy też będą polemizować. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że pewne rzeczy są i powinny być odgórne, to że żyję w PL nie świadczy że jestem zniechęcony do życia (bo podatki, bo za niskie zarobki, bo gdzie indziej jest lepiej, bo 500+ dla dzieciatych, bo to, bo tamto) nie czuję hamulca aktywnościowego, wręcz przeciwnie złożoność realnego świata sprawia, że w życiu można wiele osiągnąć na różnych płaszczyznach. Nie inaczej jest w mikronacji, praktycznie towarzyszą mi bardzo podobne odczucia, tyle że tu, jest więcej do zrobienia.

Tylko tak jak mówiłem, wcale nie jestem przeciwny zwiększaniu opłat za każdą instytucję. Jestem przeciwny rozbijaniu przepisów na dwa akty prawne w miejscu, gdzie mogą one zostać zapisane w jednym

Proszę poratować wnioskodawcę i zaproponować poprawkę.

Szanowni Posłowie
Wysoka Izbo

Informuję o przedłużeniu pierwszego czytania o 3 dni tj. do 2 grudnia.