Marceli napisał(a):Sclavinia potrzebuje pomysłu...
Słowa Hrabiego Marcelego z Ossolińskich Bordońskiego zainspirowały mnie do utworzenia nowe wątku, który mam wielką nadzieję podsyci tlący się żar aktywności forum Konsulatu Sclavinii. Na łamach Przeglądu Politycznego poruszyłem już problem zapaści aktywności w stołecznym Eldoracie jak również pozostałych zakątkach Konsulatu. Oczywiście z wyjątkiem Federacji Slawonii, gdzie JO Diuk-Baron Tomović prężnie buduje lokalne inicjatywy narracyjne.
Nie ulega jednak wątpliwości, że po okresie prosperity i niewątpliwej przewagi idei Ostatecznej Krucjaty, Sclavinia znalazła się na zakręcie historii i utrzymuje się na przysłowiowej powierzchni oceanu pt. mikroświat, dzięki silnym związkom z Księstwem Sarmacji. Warto zatem dyskutować, przedstawiać swoje koncepcje na reorganizację Konsulatu, która przywróciłaby blask tej wspaniałej wirtualnej krainie.
Moim zdaniem drogą, którą podążyliśmy lata temu, tj. idea Ostatecznej Krucjaty, a także betonowej i ekologicznej narracji była strzałem w dziesiątkę i nadal może stanowić dużą wartość Konsulatu. Tym bardziej, że dysponujemy tak wartościowym systemem jakim jest SEG. Szkoda tylko, że nie ma wśród aktywnych JKW Helwetyka... Mimo to mamy potencjał, historię i wartości, którymi możemy się chwalić i na bazie tego co już osiągnęliśmy w przeszłości, budować przyszłość.
Co sądzicie na ten temat?

Zapraszam do dyskusji.