jako iż ostatnio natknąłem się na ciekawy komentarz, skierowany w moim kierunku, chciałbym go Wam zacytować i poprosić o słowo komentarza z Waszej strony.
Jeśli mowa o nadawaniu się na Tron, lub nie nadawaniu się na Tron, to doskonale macie świadomość tego WKM, że już dawno winniście ustąpić z Tronu w Złotym Grodzie. Ale nie robicie tego, bo nie ma waszym zdaniem godnego (z rodu!) komu przekazać koronę. I tak trwacie, i trwacie, i trwacie. A Teutonia wraz z Wami. Trwa, w zawieszeniu. Chcecie mówić mi jak i co robić? Ja przestaję milczeć zatem, też będę mówić. Może kiedy sobie powytykamy i wszyscy odrobimy lekcję to zrozumiemy, że czas koterii minął, i że albo naprawiamy KS, albo do cholery gaśmy światło. Ja na gaszenie światła gotowy jeszcze nie jestem. Czy się to Wam podoba, czy nie.
Jest to komentarz Jego Książęcej Mości Roberta Fryderyka. Aby nie był on wyjęty z kontektu, tu jest jego źródlo.
Ja pozostawię to bez komentarza (przynajmniej póki co), zaś chętnie posłucham Waszej opinii.