Ja nie wiem co z tą pocztą się dzieje, naprawdę.
Jak to mówią w szpitalach amerykańskich na nadjeżdżające ciężkie przypadki - Bagdad*.
Pewno poczta, jako że baridajska, zazdroszcząc nam aktywności - nie dowozi.
Nie pomyśleli, że narzekać na nich też będziemy tutaj

*) za serialem Chicago Med.