Konrad Friedman napisał(a):Sęk w tym, że obecnie nie ma w Sarmacji księcia w pełnym tego słowa znaczeniu.
RCA napisał(a):Oczywiście WKM doszedłem do takich samych wniosków wczoraj i zwyczajowo opublikowałem rezygnację w miejscu publicznym. I na tym moja rola się zakończyła. Jeśli wicekról potrzebuje innych działań... cóż. Nie mój problem.
Natomiast od razu pozwolę sobie wyjaśnić moją postawę — jestem zmęczony i zniechęcony prowadzeniem jałowych rozmów z panami at Atera. To determinuje moją postawę i negatywne nastawienie. Nie mam ani ochoty ani tym bardziej obowiązku wychodzić poza rolę, którą mi narysowali. I nie będę tego robił. Dostali co chcieli. Niech się teraz bawią. Być może mi nie wypada, ale jestem tylko człowiekiem, i mam prawo mieć również określone w danej sytuacji uczucia. Zostawię to historykom do oceny.
Chciałbym wszystkie postronne osoby przeprosić za to, że są świadkami żenującego spektaklu, którego reżyserem już kilka miesięcy temu został diuk at Atera. O tyle, o ile mogę przepraszać za kogoś.
anglov napisał(a):Pytanie tylko brzmi, czy akt woli jest wystarczający, by uznać stanowisko za opróżnione, czy do tego celu trzeba oficjalnego stwierdzenia opróżnienia. W drugim przypadku — przez kogo?
Proklamacja Wicekróla
w sprawie abdykacji Jego Królewskiej Mości
W Imieniu Jego Królewskiej Mości
Króla Baridasu
MY, LAURENCJUSZ diuk MAHI at ATERA,
WICEKRÓL BARIDASU,
wszem wobec i każdemu z osobna, komu o tym wiedzieć należy,
wiadomym czynimy, że o północy
z dnia 31 lipca 2018 roku na dzień 1 sierpnia 2018 roku
z tronu Królestwa Baridasu ustąpił
JEGO KRÓLEWSKA MOŚĆ
ROBERT FRYDERYK,
w następstwie czego stwierdzamy, że
TRON KRÓLESTWA BARIDASU
ZOSTAŁ OPRÓŻNIONY,
na dowód czego wydaliśmy akt niniejszy,
opatrzony pieczęcią Wicekróla.
Fare Aryon!
Sierg napisał(a):A jak mówiłem, aby szkodników likwidować, to twierdziliście, że jestem zaborczy.
Macie więc teraz swoją wolność słowa i wszechobecną tolerancję. Brak aktywnych (merytorycznie) obywateli, zaprzepaszczone dziedzictwo, nikłe perspektywy — bo i cały mikroświat A.D. 2018 nieco posysa.
Aż boli, że tak beznadziejnie rozegraliśmy dawne wydarzenia.
Laurencjusz napisał(a):W związku z tym, że tytuł tego wątku jest jaki jest to ten link myślę, że bez zbędnego komentarza w właściwym miejscu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość